poniedziałek, 21 września 2015

Rocznica...

... ślubu któregoś z zamawiających kartkę, jest zawsze kłopotliwą prośbą. Nigdy nie wie się, czy utrafię w gust obojga jubilatów kolorami, tematem, treścią życzeń... Trudniejsze jest jeszcze robienie kartek dla tej samej pary, ale zamówionych przez kilku uczestników radosnego jubileuszu. Zawsze wtedy ciekawi mnie, jak Jubilaci odebrali formę i treść kartki, bo przecież widzą, że pochodzą one z tej samej manufaktury. Oto przykład:



Dobiegają końca próby spektaklu plenerowego, który robię na zlecenie naszego domu kultury z mieszkańcami wsi Krześnica. Dużo jest przy tym zabawy, niespodziewanych reakcji, zaskakujących sytuacji, ale wszystko wskazuje na to, że 9 października pokażemy ten spektakl w ramach Inauguracji roku kulturalnego 2015/2016. Próby mamy już w plenerze.