Kocur z charakterem. Trzy lata mieszkał w pralni. Dopiero trzy tygodnie temu odważył się wejść na pokoje, bo nie chciał w drogę wchodzić Suni - adoptowanej psicy, która nie tolerowała kotów.
Feluś i Fruźka. Zawsze się dogadywali, ale Fruźka pozwoliła psicy sobą pomiatać i ma spokój. Psica powarczała, poganiała, zmęczyła się i teraz sama inicjuje zabawy z Fruźką.
Sunia - "składak" podobny do labradora. Terrorystka i jednocześnie pieski anioł. Łaskawie patrzy na koty, gdy te nie domagają się jedzenia. Odkurzacz wszystkiego, co się nadaje do zjedzenia. Niedługo skończy 14 lat.
I nowe kartki. Ten wzór będziemy robić w naszej Sekcji Emerytów.
Pozdrawiam.