... nie ta pandemia... To kolejny koszyk z kwiatami nie powstałby. Na dworze nadal zimno i tylko praca w szklarni jest możliwa. Drobne, kosmetyczne czyszczenie rabatek odchodzi codziennie, ale takiego sadzenia, siania czy przesadzania - to obawiam się. Możliwe, że jeszcze będzie mróz. Dzisiaj po południu sypał grad, więc na razie ostrożnie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz